Flavio Briatore - były szef Benettona oraz fabrycznej ekipy Renault, a obecnie menedżer Marka Webbera - wyraził swoje wątpliwości odnośnie równego traktowania zawodników zespołu Red Bull Racing. Włoch podejrzewa, że jego podopieczny nie może liczyć na warunki podobne do tych, które ekipa z Milton Keynes zapewnia Sebastianowi Vettelowi.
„Mam nadzieję, że Red Bull jest zespołem wystarczająco dużym, aby swoim kierowcom zapewnić dwa identyczne samochody, ale za każdym razem gdy coś się przytrafia - przytrafia się to właśnie Markowi” - dla Gazzetta dello Sport mówił Briatore.„Rozumiem, że potrzebna jest odrobina szczęścia, ale jeśli za każdym razem wypada ten sam numer, oznacza to, że pod kołem ruletki znajduje się magnes. Nie wątpię w szczerość Hornera, ale to co się dzieje jest dziwne”.
„Dla Formuły 1 świetnie byłoby, gdyby Webber również dobrze się spisywał, ponieważ tak naprawdę byłby on jedynym prawdziwym rywalem Vettela, zdobywając jednocześnie wsparcie 90 procent fanów. To byłby przyjemny pojedynek podobny do rywalizacji Senny z Prostem, którzy dysponowali identycznymi samochodami. Red Bulle zdają się jednak być takie same tylko pod względem malowania”.
Włoch wyraził również wątpliwości odnośnie talentu Sebastiana Vettela. 61-latek na pierwszych miejscach stawia bowiem Lewisa Hamiltona oraz byłego kierowcę prowadzonego przez siebie Renault, Fernando Alonso.
„Vettel wykonuje dobrą robotę, nie popełnia żadnych błędów, a jeśli nadal będzie się tak spisywał, mistrzostwa zostaną rozstrzygnięte w dwóch albo trzech kolejnych wyścigach”.
28.05.2011 15:35
0
ale odkrycia dokonał...
28.05.2011 15:43
0
Zapomniał jeszcze o ... :)) Ale faktycznie to dziwne.Rok temu tak to nie wyglądało.Dwa lata temu też nie. Ale kto to wie.
28.05.2011 15:45
0
No i porządny gość z Flavio, mówi to otwarcie i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jestem ciekaw reakcji Hornera na tą wypowiedź :-)
28.05.2011 15:47
0
Uderz w stół a nożyce się odezwą. Akurat ten pan w kwestii równego traktowania kierowców powinien jako ostatni zabierać głos.
28.05.2011 15:52
0
jar188, właśnie tak! To czysta hipokryzja ze strony Flavio. W Red Bullu jest, jak jest, ale gość nie ma moralnego prawa wydawać o tym opinii. To, że w jego zespole liczył się tylko Alonso, to oczywista oczywistość. Reszta kierowców miała nie przeszkadzać. A jeśli przeszkadzała, jak Jarno, zostawała usunięta z drogi Alonso. Już nie wspominając nawet o Singapurze... Fani Massy, poczekajcie co to będzie, jak Flavio zastąpi Stefanka. ^^
28.05.2011 15:52
0
'ale za każdym razem gdy coś się przytrafia - przytrafia się to właśnie Markowi' Taa, tylko szkoda , że nie pamięta poprzedniego sezonu i tego ile punktów to Vettel stracił przez problemy z samochodem, podczas gdy Webber nie miał ani jednej awarii. Seb nie potrzebował menedżera do skarżenia się w mediach jakie to dziwne przypadki trafiały się w Red Bullu.
28.05.2011 15:59
0
Błagam ale kto to mówi !!!!!!!!!!! Przecież on kazał się rozwalić jednemu kierowcy swojego zespołu aby wygrał drugi. Przecież to już jest szczyt hipokryzji !
28.05.2011 15:59
0
Tak 3. Barteczku, Flavio to naprawde porzadny gosc... co tam, ze ustawial wyscigi przy pomocy rozbijania wlasnego bolidu, narazajac zdrowie a moze i nawet zycie swojego kierowcy i byc moze innych rowniez. Jaki kierowca, taki manager.
28.05.2011 16:01
0
3. bartek1515 - 'Jestem ciekaw reakcji Hornera na tą wypowiedź' Co najwyżej powinien podejść do tego z humorem. A ogólnie takie wypowiedzi tego człowieka nie są warte, żeby się nimi przejmować.
28.05.2011 16:13
0
@6. Ilona: nie mów, że naprawę tego nie widzisz:) Powiedział prawdę, zawsze coś zrobią aby Mark był za Vettelem.
28.05.2011 16:14
0
Briatore to jest KTOŚ, nie wiem co wy od niego chcecie, zawsze robił i mówił to co mu się podoba
28.05.2011 16:18
0
9. Ilona, eeetam, aniolku, nie przesadzaj. Kogo jak kogo, ale to wlasnie slowa Briatore maja wydzwiek globalny w padoku. Nawet jak plecie bzdury. No ale z drugiej strony co ma mowic, skoro jego podopieczny az tak dostaje po tyleczku, a on jest jego manago? ;-)
28.05.2011 16:33
0
On po prostu nie boi się powiedzieć własnego zdania. Dostał karę za manipulację, zobaczymy co będzie jak wróci na jakieś ważniejsze stanowisko w zespole. Jest pewny siebie i chyba wie co robi.
28.05.2011 16:37
0
4. jar188 100% racji :)
28.05.2011 16:38
0
Zawsze byli,są i będą równi i równiejsi!
28.05.2011 16:45
0
no to odkryl Ameryke ;)
28.05.2011 16:53
0
15. andy_chow - całkowita zgoda. Ale, jeśli KAŻDY wie, że kierowcy Red Bull nie są równo traktowani - to niech przynajmniej zespół nie wciska takich kitów ... Co do słów Briatore - @ jar188 & @ Marti - również się dopisuję - 100% racji ;-).
28.05.2011 17:06
0
@4 jar: akurat ten Pan doskonale zna system i wie czym sie to je. Tlumacza: nie ma lepszego speca w F1 od Briatore. Koniec kropka
28.05.2011 17:18
0
kto byłby za żeby znaleść innych komentatorów polsatu.borowczyk pier.... Że vetel wygrał wszystkie sesję kwal w tym sezonie a przecież w tamtym tygodniu wygrał jego kolega z zespołu.także niewiedza odnośnie kierowców na torze aż razi.pieprza głupoty że szykanę ściął HAM na swoim szybkim kółku a to był BUT na zjazdowym okrążeniu.wrrr wymienić ich!
28.05.2011 17:18
0
@18. Avalon, To trochę tak jakby oszust uczył innych uczciwości. Biatore zna się na F1 doskonale bo sam "wyznaczał" nowe standardy ale lepszych speców w F1 jest sporo.
28.05.2011 17:24
0
12. Ataru - no może przesadzam, ale widzę , że to nie tylko moje zdanie :] Już kto jak kto, ale jeśli Briatore się bierze do pouczania Hornera o równym traktowaniu kierowców, to trochę jednak brzmi komicznie.
28.05.2011 18:07
0
@ Gieniu16 ja podpisuję sie"oboma ręcami"to są ludzie którzy od niedawna liznęli coś na temat formuły1
28.05.2011 18:08
0
21. Ilona, ale no w koncu to... on jest managerem Webbera :) W zespolach prowadzonych przez Briatore nie bylo kierowcow numer 1 i numer 2. Zawsze byl pierwszy i ten "minuspierwszy", ale... nigdy nie mial dwoch o zblizonych umiejetnosciach, a to, ze tak robil... no broni go to, ze przynosilo to efekty. Nie kazdy uwaza, ze cel uswieca srodki, ale Flavio tak. I to poplacalo. Nie wszystkim musi sie to podobac, ja sam zreszta nie do konca wiem jak do tego podejsc. Dla mnie to osobowosc, ktorej dzis brakuje w F1. Zdecydowanie za duzo jest nijakosci.
28.05.2011 18:13
0
Cała ta sytuacja przypomina grę w szachy i najczęściej ktoś z boku dostrzega to czego nawet sami gracze nie widzą
28.05.2011 19:19
0
ja się nie podejmuję oceniania flavio bo nie dane było mi byc w F1 więc trochę też śmieszna jest taka ocena z waszej strony
28.05.2011 21:15
0
Flavio Flavio tyś jest wyrocznią- wisz co się stanie i kto na podium stanie. Ale jak twe uroki german zakwasi to ci minę kwasi. Lubie Flavio, ale temperament nonkonformisty mnie dobija bo się mu przelewa jak jego brzuszek;) Musze mu przyznać racje Red Bull nie gra czysto- rok temu Webowi gaz przykręcali by Vędka mógł go wyprzedzić- ale, że nieumiejętnie to już jego problem- dobrze vetelowi idzie jak nie musi wyprzedzać.... Takie moje zdanie krótkie i niezwięzłe,,.;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się